środa, 26 kwietnia 2017

Sesja, w Jodłowym Gaju.

Cześć, wszystkim!
Jak wam mija tydzień?
Mi, okej, lecz mam sporo nauki.
Powracam do was po sześciodnowej- krótkiej przerwy od bloga. Oczywiście podczas tej przerwy, bardzo dużo rzeczy się u mnie działo, między innymi doprowadziłam do rozwiązania klubu...
Może być trochę hejtu, pod tym postem.
Gdyż, ciągle zakładam i rozwiązuje klub, ale wybaczcie, jest to sprawa prywatna oraz nie mam na to czasu, po trzech dniach zakładania bloga, fanpage, formularza zgłoszeniowego, mam dość...

Dobra, koniec z tym, przejdźmy do posta.
W dzisiejszej aktualizacji dodano, a raczej odnowiono nasz kochany Jodłowy Gaj. Lubię to miejsce, kojarzy mi się z wypoczynkiem i spokojem.

Dobrze, przejdźmy do zdjęć.





3 komentarze:

  1. Podobają mi się filtry i kolory użyte w sesji. Ale to z skaczącym koniem dla mnie porażka. Moja ocena 7,5/10

    OdpowiedzUsuń
  2. Podobają mi się filtry i kolory użyte w sesji. Ale to z skaczącym koniem dla mnie porażka. Moja ocena 7,5/10

    OdpowiedzUsuń