Ło, ale długo mnie tu nie było, przez całe wakacje wręcz się nie odzywałam, siedziałam w milczeniu. Jakże, iż nie zaglądałam tu od bardzo długiego czasu. Przychodzę do Was z nową serią.
"Co wybrać?"
Seria będzie polegała na uzasadnieniu co lepiej kupić, czy zrobić, aby nie mieć następnie wyrzutów sumienia... (krótki opis wystarczy na początek, chcesz dowiedzieć się więcej zostań do końca.)
Koń czy ubranie?
Ostatnio podczas przerwy z grą dużo mnie ominęło, także dostałam również Star Coin'sy za sobotę.
Miałam dylemat jak w sumie za każdym razem, gdy nie wiem co zrobić z pieniędzmi.
Zamierzałam zakupić nowego konia Hanowerskiego, który jest nieobliczalnie podobny do konia Angielskiego, potocznie nazywanego Anglikiem przez graczy Star Stable. Nie oszukujmy się są ładne, ale drogie jak każdy koń w tej cudownej grze. Ja w stajni mam w cholerę i trochę Anglików (wybaczcie za przekleństwo), więc uważam, że nie ma potrzeby zakupywania konia, który jest drogi, za tak dużą sumę pieniężną można kupić przepiękne ubrania, które mogą pasować do każdego konia, którego posiadać w swej stajni macierzystej, pomyśl szczerze, chce Ci się trenować tego 1-lvl'owca?
Ja jestem osobą mega leniwą, jak i widać po moim blogu (z aktywnością), także nie wytrenowałabym tego konia do wymarzonego 15-lvl'a, no cóż...! Jeżeli masz dużą ilość Star Coins na zbyciu proszę bardzo zakup, sobie to, a zarazem również to.
Podsumujmy: Ja zalecam kupić piękniejsze ubrania, niż zazwyczaj kupujesz, których nie będziesz musiał trenować (XD), ani żałować wyboru.
Od razu, mówię ja tylko, doradzam, co lepiej zakupić, rzecz gustu.
Zachęcam do zaobserwowania mojego bloga, oraz do komentowania postów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz